Przed chwilką weszłam do domu. Nic mi się nie chce. Dzień zleciał mi bardzo szybko. Przyszłam ze szkoły i od razu wyszłam na kilka godzin. Zapomniałam o zrobieniu brył na matematykę, ale chyba jutro je zrobię. Strasznie chce mi się spać. I w ogóle nie ogarniam tych dni, które strasznie szybko lecą. Jeszcze tylko wytrzymać tydzień i będzie wolne. Nareszcie!
jakieś starocie, chyba robione na kolonii w górach w 2011r. :)
Idę chyba spać, bo cały tydzień się nie wysypiam. Papa :*
ach, jeszcze tydzień i upragnione wakacje.
OdpowiedzUsuńPiękny widok :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia do wakacji juz niedaleko :)
Super widok,otagowałam cię,zajrzyj do mnie ;)
OdpowiedzUsuńNie do wiary , że już koniec roku szkolnego . . . ; DD
OdpowiedzUsuń