poniedziałek, 24 czerwca 2013

happiness

Hej,
Jak ten czas szybko leci. Nie zdążymy się obejrzeć, a już umykają nam najlepsze chwile. Weekend spędzony imprezowo. W sobotę 'Dni Tomaszowa'. Razem z dziewczynami świetnie się bawiłam. Spotkałyśmy sporo znajomych, a także poznałam kilka osób. Zawitałam także na największej karuzeli, po trzeciej przejażdżce już mi się odechciało. Chyba wszystkie wnętrzności mi się poprzestawiały. :D
Dzisiaj zrobiłam sobie wagary. Rano poszłam do chłopaków na przystań, a później przyszliśmy do mnie.. Bardzo fajnie spędziłam ten czas, szkoda, że już kończymy trzecią klasę. :)
Dzisiaj krótko, lecę się ogarnąć i spać. Jutro i w środę mam zawody plażówki na przystani. Hmm... mam nadzieję, że pogoda dopisze. Pa :p

środa, 19 czerwca 2013

Koszulka z tygrysem

Hej,
Pogoda dopisuje, humor także. Jeszcze tylko przeżyć te kilka dni i pełen luz. WAKACJE! Dobrze, że ostatni tydzień szkoły jest bardzo ciekawie zaplanowany. Będzie trzeba wspaniale spędzić ten czas z tymi ludźmi, przecież już się rozstajemy. :(
Dzisiaj byłam z mamą na zakupach. Ogólnie to ubierałam mamę na wczasy, bo nie ma co ze sobą zabrać. Jeszcze tylko w weekend muszę iść z nią i wybrać jej jakąś sukienkę. Zobaczyłam dzisiaj świetne buty, na lato, ale oczywiście nie mogłam ich kupić. Standardowa wymówka "przecież masz tyle tych butów w domu". Też tak macie? :D Ale jutro po nie pójdę. Chyba. ;3
Wczoraj byłam z rodzicami w jakiejś miejscowości pod Warszawą, bo musieli coś załatwić, a ja skorzystałam na wejściu do paru sklepów. Kupiłam koszulkę z motywem tygrysa, który ostatnio jest coraz modniejszy i trochę biżuterii z przeceny. Dodatki może pokażę w którymś poście. :)
koszulka - chiński sklep - 15 zł
Idę spać. Koniec laby, jutro muszę iść do szkoły. Planuję jednak zwolnić się pod argumentem złego samopoczucia. Ale jeszcze zobaczę. Po lekcjach skoczę do sh, bo będzie nowa dostawa, może coś znajdę. Znowu. :)

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Inowłódz / 'Weekend'

Cześć,
Weekend minął niepostrzeżenie. Szkoda tylko, że choroba nie chce odpuścić i jest coraz gorzej. Dobrze, że skorzystałam z festynów w okolicach miasta. W sobotę byłam w Inowłodzu. Zwiedzanie odrestaurowanego zamku, pokazy walk rycerskich, szczudlarze i inne atrakcje. Na koniec koncert Janusza Radka, pierwszy raz go słyszałam, ale facet fajnie śpiewa. :)
Wczoraj natomiast pojechałam do Białej Rawskiej. Jedyna fajna rzecz tam, to koncert Weekend'u. Było bardzo fajnie, chociaż nie dało się dopchać do sceny, bo takie tłumy były. Zdjęcia jakiegoś normalnego też nie dałam rady zrobić. Chociaż umieli fajnie poprowadzić program. Najlepsze było, gdy zaśpiewali 'Jesteś zajebista' przy dzieciach. ;3 
Odpowiem na Wasze komentarze i wpadnę na jakieś blogi, a potem idę się położyć. Pewnie znowu zacznę czytać i czas mi zleci nie wiadomo kiedy. Pa :*

piątek, 14 czerwca 2013

chora / ubrania :)

Siemka,
Od wtorku złapała mnie choroba. Kaszel, katar, gorączka. To tylko zapalenie oskrzeli. -,- Tydzień spędzony w łóżku. Rano wybrałam się do lekarza i dopiero po trzech godzinach weszłam do gabinetu. Masakra! Dobrze, że dzisiaj odwiedziłam bibliotekę i wypożyczyłam książki. Będzie co czytać ;3

Zrobiłam zdjęcia ubrań. Butów też mi trochę przybyło, ale wszystko w osobnych postach. Jestem totalnie bez sił, co powoduje małą aktywność na blogu, jak również czytanie Waszych blogów słabo mi idzie. Zarzucę zaraz sobie bluzę i troszkę poczytam Wasze posty, bo przecież nie wiem co się u Was dzieje. :)
1. sukienka e'cri - C&A - 89,90 zł (założyłam ją na bal)
2. sukienka w groszki - H&M - 59,90 zł
3. czarny żakiet - Bingo (sklep w moim mieście) - 89 zł (na bal) 

1. spodenki do kolan - chiński - 29 zł ?
2. bluzka z koronką - rynek - 25 zł
3. bluzka, 3/4 rękaw - New Yorker - 19,95 zł
4. bokserki - C&A - po 19,90 zł
5. bluzka/ sweterek z ćwiekami - Bingo - 39 zł 

Zapomniałam jeszcze o kilku bluzkach, bo są w praniu. Ostatnimi czasy strasznie obkupiłam się w sh, sterta ubrań leży w koszu do prania. Jak tylko wszystko znajdzie się w szafie, to Wam pokażę. Buty też pokażę, kupiłam ostatnio 4 pary i rolki. :)
Skomentuję kilka blogów, a później idę się położyć, bo kaszel mnie strasznie męczy i chyba dostałam gorączkę. :( Pa :*

wtorek, 11 czerwca 2013

Trochę normalności

Cześć,
Jej, jeszcze kilka dni i wakacje. <3 Bardzo się cieszę, każdy w końcu odpocznie od tej szkoły. Podczas wolnego nastawię się na poznawanie nowych ludzi w liceum. Ciekawa jestem, jaka będzie ta klasa. Będę starała się dobrze uczyć od samego początku, bo już mam plany związane ze studiami we Wrocławiu. :)

Dzisiaj dzień spędzony idealnie. Spacer z Sarą po mieście, a później dołączył Gerard. Jak zwykle ciekawe przygody mieliśmy. Siedzenie na 'domku' i wygłupy. Lubię to! Później sparing z Sarą i Gerdziem. Wszystko jest nagrane, chyba ich uduszę za te filmiki. Nawet Sara nagrywała mnie w mało odpowiednich momentach. Jutro powtórka. Jeśli wyrobię się z nauką. ;3

Porobiłam dzisiaj zdjęcia ubrań, w czwartek wstawię. Jednak ciuchy z sh będą trochę później, bo większość jest w praniu. Jutro idę się jeszcze przejść z Anią, bo będzie wyprzedaż. Może coś dla siebie znajdę. W ogóle muszę zrobić sobie listę, jakich ubrań potrzebuję na wakacje. Na pierwszym miejscu będą na pewno dżinsy rurki z obniżonym krokiem i jakieś spodenki do kolan też z krokiem. *.* Potrzebuję jeszcze jakiegoś nowego full' capu. Może jakiś z ćwiekami lub innymi przywieszkami. 
A Wy macie listy Must have?
Trochę ja ;3
Idę posprzątać, bo mama wyjechała z tatą na trzy dni i napisała mi całą listę do zrobienia. Moch ... -,- Postaram dzisiaj ogarnąć większość, żeby jutro mieć więcej czasu. Przydałoby się jeszcze uzupełnić ćwiczenia od chemii na jutro. Pa :*

czwartek, 6 czerwca 2013

plany na wakacje 2013 :)

Cześć,
Dzisiaj było nawet całkiem spoko. W szkole całkowity luz, na każdej lekcji, oprócz matematyki, siedzieliśmy i nic nie robiliśmy. Czy czujecie to, że zostało jeszcze 10 dni nauki? Przynajmniej dla nas, trzecio-gimnazjalistów. Wow, jak to szybko zleciało, bardzo się cieszę. 

Ten post będzie trochę inny, a mianowicie plany na moje wakacje. W dniach 5-14 lipca będę odpoczywała w Bułgarii. Mega się cieszę, w końcu odpocznę. Lecę tam samolotem, to będzie mój pierwszy lot, jestem tego ciekawa. Obym dostała miejsce od okna. ^^ Teraz krótko opiszę Wam jakie mam zapewnione atrakcje. 
Ogółem to wszystko mam już zarezerwowane. Będę przebywała w hotelu Primasol Sunlight Sunrise. Wykupioną mam ofertę all inclusive. Także wszystko w cenie wycieczki. :D
Wygląd zewnętrzny hotelu - Hotel PrimaSol Sunlight Sunrise
widok na hotel i baseny na jego terenie
Zaplanowany też jest pobyt w delfinarium w Warnie. 45 minut oglądania pokazów z delfinami, a za dodatkową opłatą można prawdopodobnie wykupić pływanie z delfinami, ale tego nie jestem do końca pewna. Mam nadzieję, że będzie tam można robić zdjęcia. :D
Zapewniona będzie także wizyta w aquaparku Aguapolis. Jedna ze zjeżdżalni nosi złowieszczą nazwę Kamikaze. Zjeżdżając z tej 18 metrowej platformy osiąga się prędkość nawet 60 km/h! Haha, będę musiała wypróbować. :D
Atrakcji jest jeszcze więcej, ale teraz nie będę o wszystkim pisać. Musicie poczekać na relacje po powrocie. Jest jeszcze niby zaplanowany wyjazd na wakacje. Jednak nie jest to pewne. Jeśli mój brat dostanie na dłużej pracę, to odwiedzę go we Francji w Paryżu. Jeej ... *.* Musi tam długo pracować, bo przydałoby się zwiedzić paryskie uliczki. 
<3
W sierpniu jadę jeszcze prawdopodobnie w polskie góry. Wow, szykują się ciekawe wakacje. Nareszcie! 
A Wy jakie macie plany? :)
Idę się ogarnąć i spać, bo jutro zawody i ciężkie popołudnie - tłumacząc Sarze matematykę. W niedzielę jadę na piknik Olimpijski do Warszawy. Wyczuwam ciekawą wycieczkę. Pa :*

poniedziałek, 3 czerwca 2013

Burzliwie :(

Hejka,
Dopiero teraz znalazłam chwilę wolnego, żeby tutaj wpaść. W szkole było dzisiaj całkiem spoko. Na wychowawczej zaskoczyliśmy nieco wychowawcę i wyprawiliśmy mu 'Sto lat'. Pęk balonów, gdzie każdy się podpisał, piłkę z naszymi podpisami i szampany piccolo, więc gruba biba. :D Ważne, że był zadowolony. 
Po szkole poszłam na miasto i w sh upatrzyłam kilka fajnych ciuszków, a że była okazja to wzięłam. Nie mam na razie czasu zrobić zdjęć, ale jak mi się uda to wstawię. Już tak kolejny post zapowiadam ^^
Wyszłam dzisiaj jeszcze z Sarą, ale zbliżająca się burza szybko wygoniła mnie do domu. W ogóle ostatnio mamy jakieś głupie odpały, ale i tak Cię lovciam. <3 Ta pogoda jest dobijająca i podobno cały tydzień ma taki być. Nic się nie da robić, ani wyjść, ani nic. Jedynym plusem jest to, że chociaż książki sobie poczytam. :D
takie tam, trochę przypałowe, ale co ^^
Przed chwilką udało mi się wygonić Idkę do domu, bo przyszła i mnie chciała zamęczyć. Dlatego idę się trochę ogarnąć i lecę spać, bo jestem wykończona. Postaram się, ale nie obiecuję, dodawać notki 2-4 razy w tygodniu. Wszystko zależy od czasu i chęci. Także do napisania, może będzie to post z ubraniami albo planami na wakacje? 
A Wy zaplanowaliście coś na wakacje? Ktoś będzie poza granicą Polski? :)