Właśnie wróciłam ze szkoły i miałam ochotę na loda. Właśnie się nim zajadam. Wiem, że to nie ta pora na tego typu rzeczy. Powrót ze szkoły był bardzo pozytywny. Wracałam z Wiolą i przez 15 minut naszej drogi, cały czas się śmiałyśmy. Weszłyśmy po drodze do sklepiku z drobiazgami i kupiłam sobie malutką żabkę, którą można gdzieś przykleić. W domu szukałam miejsca, gdzie ją mogę usadowić i trafiło na ramkę ze zdjęciem. Ładnie to wygląda, a za żabkę zapłaciłam tylko 0,30zł. A tu macie zdjęcie, przepraszam, że jest trochę rozmazane. ^^
Jutro jestem dołączona z Wiolą do klasy 2c, nie wiem jak to przeżyję. Chłopaki od nas z klasy jadą na jakiś turniej w piłkę nożną, mam nadzieję, że zajmą jakieś miejsce. ^^
Wpadnę wieczorkiem jak odrobię lekcje.
Pa pa ; *
lubie takie małe drobiazgi, potrafią umilić życie:)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
o , powodzenia dla twoich kolegów :)
OdpowiedzUsuńja też nie wiem jak przeżyje jutro :(