środa, 15 stycznia 2014

In Warsaw

Cześć,
Wczorajsza wycieczka do Warszawy była bardzo udana. Na początku wizyta w Muzeum Malarstwa - coś pięknego i ekscytującego. Później czas wolny w Złotych Tarasach (kupiłam sobie dwie koszulki z wyprzedaży, takich w szafie jeszcze nie miałam :) w najbliższym czasie pokażę). Najlepszą atrakcją, która całkiem nie była zaplanowana, był spacer krakowskim przedmieściem. Ze względu na czas świąteczny, wszystko było ładnie udekorowane. Zazdroszczę warszawiankom! To wszystko tak ślicznie wyglądało. Spacer uliczkami wydawał się magiczny, nie mogłam się napatrzeć i nacieszyć. Punkt kulminacyjny wycieczki to sztuka 'Marylin Mongoł' w teatrze Ateneum. Pełna komizmu, świetnie zagrana, aktorzy znakomicie odegrali swoje role. Sztuka była bardzo współczesna, z dodatkiem erotyzmu, wulgaryzmów i używek. Polecam!
Kilka zdjęć. Jakość nie jest za ciekawa, ale myślę, że się spodobają. :)

Zdjęcie z Klaudią przy czołgu musiało być! Tylko nie bij <3

Dzisiejszy dzień był całkiem pozytywny. Jednak ciężko było zwlec się z łóżka po wycieczce. No nic. Muszę uciekać na nauki, bo w piątek mam chyba na każdej lekcji jakiś sprawdzian albo kartkówkę. :o Jeszcze 2 dni i ferie! :D
Kiedy zaczynają się Wasze ferie?

6 komentarzy:

  1. Ojej, świetna notka :) Warszawa nocą wygląda ślicznie! :)

    www.devooted.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia.
    Uwielbiam Warszawę
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Hahaha, na Marilyn Mongoł już po samej nazwie bym poszła ;p Buziaki, zapraszam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham Warszawę, niedługo zaczynam ferie i już na sobotę mam zaklepany bilet do Warszawy :)
    http://veneaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam od 1 lutego ;) Zapraszam http://stroutfitter.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!
Odwiedzam wszystkie blogi komentujących, więc nie musisz zostawiać linku do bloga :)