Już jutro Sylwester! Nie mogę się doczekać. Haha ... tak wiem, powtarzam się, no ale nie mogę opanować mojej radości. Dzisiejszy dzień spędziłam bardzo pozytywnie. Rano poszłam z Agatą do kościoła, później do domu i oglądałam filmy. Po południu wyszłam do Adama i poszliśmy na trochę do Ani pogadać. I nareszcie pozbyłam się ciążącego nade mną problemu (czyt. były). Człowiek mnie normalnie już denerwował. Dobra zerwaliśmy, koniec, skończyło się. On tego chyba nie zrozumiał i przez kilka dni musiałam dawać mu to do zrozumienia. W końcu nie wytrzymałam i napisałam kilka słów prosto z serca i zerwaliśmy kontakt. Mam nadzieję, że nie będzie mnie już dręczył, śledził i nachodził itd. :D
PODSUMOWANIE :)
Wypadałoby podsumować ten kończący się rok. A więc dużo się wydarzyło. Były łzy i śmiech. Czasami życie toczyło się z górki, a w niektórych momentach pod górkę. Jednak nie stwierdzam, że było źle. Co najbardziej mi utkwiło w pamięci? Hmm ... sama nie wiem. Na pewno wyjazdy do babci na wieś. Tam poznałam wielu ludzi i oderwałam się od bezinteresownego życia. Wielkim plusem były też wypady ze znajomymi, te w wakacje, jak i w roku szkolnym, poznałam nowe osoby. Wspólnie mieliśmy wiele przypałów, jak i niezapomnianych chwil. Jednym słowem, ten rok był udany. Ale od roku 2013 oczekuję czegoś więcej, a 'nóż widelec' może się uda spełnić moje marzenia.
Zrobiłam listę postanowień noworocznych - pierwszy raz w życiu. Trochę długa, więc chyba będzie kłopot z zrealizowaniem wszystkiego. Muszę dołożyć do tego wielu starań i w Nowym Roku będę Was o nich informować. Co do bloga to też mam taką listę i myślę, że uda pogodzić mi się naukę z blogowaniem i częściej będę Was odwiedzać. :)
A Wy macie postanowienia noworoczne? :)
Pewnie już nie napiszę, więc składam krótkie życzenia.
Nowy Rok powitajcie w szampańskim nastroju, ufając, że będzie wspaniały i przyniesie niezapomniane chwile. Zapomnijcie o szarej rzeczywistości i bawcie się najwspanialej jak potraficie.
Ale się rozpisałam :o Wiem, że większości z Was nie będzie chciało się tego czytać, ale piszę to dla siebie jak i dla Was. Ci co dotrwali do końca - wielkie dzięki. ;* Od pewnego czasu blogowanie stało się moim drugim 'życiem'. Fajnie tak, gdy wiesz, że są ludzie z podobnymi problemami, że możesz zobaczyć jak żyją inni, czasami możesz się kimś inspirować i po prostu cieszyć się. :)
Pa ;*
Do zobaczenia w 2013 roku!
Fajne zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuńja jutro się nad nimi zastanowię :D
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia :]
pozdrawiam, Aieaa.! ;)
ja nigdy nie mam postanowień :D kiedyś miałam, ale stwierdziłam, że to bezsens, bo się tego nie trzymałam xd
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia... ! :D Robiłaś lustrzanką? :)
OdpowiedzUsuńniee, mam zwykły cyfrowy aparat, ale nie pogardziłabym nabyciem lustrzanki :)
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku! :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że ten rok już się kończy, oby następny był tylko lepszy :). Pierwszy raz w życiu zrobiłam sobie jakieś postanowienia noworoczne, mam dużo motywacji i energii, więc myślę, że wszystko pójdzie dobrze :D
OdpowiedzUsuńCiekawy post i ładne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuń5 zdjecie najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńja rowniez zycze udanego sylwestra i szczesliwego nowego roku!
ładne zdjęcia :))))
OdpowiedzUsuńudanego sylwestra !
dziękuje, że odwiedziłaś mój blog
http://linka-kattalinka.blogspot.com/
JA zrobiłam sb mała listę postanowień noworocznych, bo tylko 5, ale to dlatego, że i tak będzie mi się ciężko z nich wywiązać :P
OdpowiedzUsuńUdanego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku :>
Super podsumowanie :DD
OdpowiedzUsuńswietne zdjecia!
OdpowiedzUsuńfajne podsumowanie, Szczęśliwego Nowego roku :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń