wtorek, 20 listopada 2012

I miejsce

Siema!
I po zawodach. Trochę się bałam, ale dałyśmy z dziewczynami radę i mamy I miejsce. Powiem Wam, że łatwo nie było. Sędzia nie był sprawiedliwy, bo chciał jak najlepiej tylko i wyłącznie dla swojej drużyny. Przeciwniczki strasznie faulowały. No ale, udało mi się strzelić trzy bramki. We wtorek kolejny etap. :)
Dzisiaj jakoś nie mam ochoty do nauki, ani niczego innego. Przyszłam do domu koło 16 i czekałam na mamę, która była na zebraniu. Oczywiście opieprz był za wagary, ale co tam. ^^ 
Od kilku dni męczy mnie wiele spraw. Wieczorami siadam w fotelu, włączam muzykę na full, przy ręku trzymam niecierpliwie telefon, i czekam, i myślę. W głowie mam niesamowity mętlik. Mam nadzieję, że dam radę jakoś to wszystko poukładać, bo na sobotę mam już plany i chcę być w dobrym humorze. :)
zdjęcie od Pati, jest urocze *.*
Idę się położyć, bo siniaki dają po sobie znać. Może jutro obejdzie się bez zakwasów i innych uszkodzeń. xd Dobranoc :*

7 komentarzy:

Dziękuję za komentarz!
Odwiedzam wszystkie blogi komentujących, więc nie musisz zostawiać linku do bloga :)