Dzisiejszy dzień jest jakiś przymulony. To pewnie po tej wczorajszej burzy. No cóż. Niedługo i tak wybieram się na rower i może podjadę nad wodę. Zastanawiam się tylko czy brać aparat? Nie chcę mi się go dźwigać, pomyślę jeszcze nad tym.
Korzystając z tego, że nie mam aktualnych zdjęć, to dodaję ostatnio robione. Na wsi. : )
To chyba na tyle. Może wieczorkiem zajrzę. :) A Wam jak minął dzień. Macie jakieś plany?
PS. Chciałam tylko poinformować, że na wszystkie obserwację odpowiem jak mi się naprawi internet do końca. Bo niektóre rzeczy nie działają i nie mogę dodać się obserwatorów Waszego bloga. Jeśli będzie już wszystko sprawne to napisze i uzupełnię. :)
o porzeczki :) pycha!
OdpowiedzUsuńojej.. porzeczka czarna, porzeczka czerwona. Narobiłaś mi ochoty na porzeczki ze śmietaną :)
OdpowiedzUsuńWakacje? upalne aż nadto!
O tak, na rwoer to tez bym sie wybrala ;) ładne zdjęcia z makro. Pozdrawiam i zapraszam na nową notkę :)
OdpowiedzUsuńładne fotki^^
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia ;p
OdpowiedzUsuńswietne zdjecia ;D
OdpowiedzUsuńMniam porzeczkaaa :D
OdpowiedzUsuńfajne fotki ;)
OdpowiedzUsuńteż ostatnio robłem foteczki porzeczek ;]
Porzeczki <3
OdpowiedzUsuń