sobota, 3 marca 2012

U Kasi ;*

Jestem już po urodzinach. Wybrałam się na obie imprezy. Na pierwszej byłam może godzinkę, a potem wyszłam wściekła .... może powód przemilczmy. U Kasi bawiłam się do samego końca. Było świetnie. Mnóstwo zdjęć, dużo śmiechu, ogrom jedzenia i świetna zabawa. Haha, to były chyba najlepsze urodziny na jakich byłam do tej pory. Prezent też się jej oczywiście podobał. Dziękuję Kasiu ;**
Nie mam za dużo zdjęć, bo najpierw robiła je Agata, a potem dopiero ja, gdy akumulatorki jej się wyczerpały. Nie wstawiam naszych zdjęć, bo wyszłyśmy na nich tragicznie ^^ Pokażę może prezent jaki kupiłam.
Ta babeczka to jest taka figurka i można ją jeszcze otworzyć. Do tego jest niebieskie mydełko o boskim zapachu i dwa serduszka musujące. : )
 Pizza Agaty, sama wybierała, co z tego, że zjadłyśmy jej tylko połowę ^^
 Na koniec był deser lodowy i Darii się nudziło, i oto co wymodziła :)
Z pizzerii wyszłam jakbym była w ciąży. Ehh... trzeba to będzie spalić. Obecnie oglądam film 'Romeo musi umrzeć' na Polsacie. Szczerze powiem, że mnie zainteresował. W najbliższym czasie pokażę co robiłyśmy na urodzinach, a raczej w co grałyśmy ^^
A Wy jak spędziliście sobotni wieczór? Dobranoc ;*

15 komentarzy:

  1. ojej, ale bym zjadła pizze ^^
    zapraszam do nas :*
    my byłyśmy w kinie na "women in black"

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli urodziny się udały ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Nudy u mie przy sobotnim wieczorze :) Ależ mi apetytu narobilas kochana na samą noc :D POzdrawiam ; *

    OdpowiedzUsuń
  4. już chyba Cię obserwuje:P
    aż głodna sie zrobiłam po tych zdjęciach;p

    OdpowiedzUsuń
  5. ŚWIETNA TA BABECZKA :)
    Ja byłam w kinie, więc weekend zaliczam do udanych ; )))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta pizza wygląda na smaczną . zapraszam ciebie do mnie .

    OdpowiedzUsuń
  7. No to zaliczylas obie imprezy :) oby wiecej takich, jak ta druga ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mmm jakie pyszności :)
    Fajnie, że impreza się udała :)
    Zapraszam do siebie, obserwuj, jeśli Ci si podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mniaaamm ale pyszne lody :) od dawna mam na nie ochote ale było za zimno żeby jeść ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. a co się stało na pierwszych urodzinach, że wyszłaś wściekła-.-
    ? nie przejmuj się ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super babeczka:)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie
    koxta-kotek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!
Odwiedzam wszystkie blogi komentujących, więc nie musisz zostawiać linku do bloga :)