Nareszcie zaczął się weekend. Dzisiaj postaram się odrobić wszystkie lekcje i pouczyć się do sprawdzianów. Przy okazji ogarnę trochę w pokoju i szufladach. Dzisiaj w szkole było ok, pomijając fakt, że cały dzień byłam senna i wszystko mnie bolało. Jutro jadę na mecz Skry Bełchatów i Jastrzębskiego Węgla.
Zabieram się do lekcji. Do tego wyciągnę z szafki żelki. Mmm... mniam!
jakieś z neta : P [źródło] |
Ja za lekcje zabieram się w ostatniej chwili :P
OdpowiedzUsuńKocham żelki! <3
mniam żelki <3
OdpowiedzUsuńo matko! chcę ją!:) żelki!!<3
OdpowiedzUsuńuwielbiam żelki :)
OdpowiedzUsuńobserwuję:)
OdpowiedzUsuńkocham żelki ;d
OdpowiedzUsuńUwielbiam żelki ; P
OdpowiedzUsuńMniam ; D
jezu, ja nigdy nie mogę się w piątek zmotywować do lekcji by mieć już z głowy ;O
OdpowiedzUsuńżeeeelki <3
OdpowiedzUsuń