sobota, 17 sierpnia 2013

Znad Pilicy

Hej,
Tydzień mnie tu nie było i nawet nie wiem kiedy zleciał. Wszystko tak szybko się dzieje, a w dodatku mam naciągnięty harmonogram w domu, co jest naprawdę straszne. Jedynym plusem jest, że później mogę wyjść sobie wieczorem, co lubię najbardziej. Spacer nocą. <3 Dzisiaj udało mi się wyrwać na cały dzień, spędziłam go z Ewą, ostatnio zaczęłyśmy się świetnie dogadywać, mam nadzieję, że zostanie to na dłużej. Bo już nie raz zawiodłam się na przyjaciołach ... :)

Dzisiaj zamierzam wyskoczyć na jakąś sesję i zrobić jakiś outfit. Jednak po pracowitym tygodniu ręce i nogi mi odpadają. Teraz idę się szykować i sprzątnąć jeszcze parę rzeczy, i spadam na spacer. Dzisiaj krótko i trochę bezsensu, ale naprawdę nie mam weny. :( Do napisania :P
Macie jeszcze kilka zdjęć z wypadu nad Pilicę z Ewą i Patrycją :)

5 komentarzy:

  1. Obyś nie zawiodła się na niej, tego ci życzę :) Ładne fotki!

    OdpowiedzUsuń
  2. super zdjecia :) jaki sliczny motyl <3

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ^^
    wiolka-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też lubię spacery nocą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny blog *.* Będę wpadać częściej ;)
    zapraszam do nas http://niesymetrycznieo.blogspot.com/
    + obserwuje ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!
Odwiedzam wszystkie blogi komentujących, więc nie musisz zostawiać linku do bloga :)