Mamy już kwiecień, a za oknem wciąż zima. Już mi się znudziła, mam dosyć śniegu i tej ciapy, gdy jest odwilż. Przez nagłe śnieżyce w niedziele, zostały nici z mojego planowanego wyjazdu. A szkoda... U Was jaka pogoda? Dzisiaj sobie uświadomiłam, że zostało mi praktycznie kilka dni do egzaminów. Ten czas tak nieubłaganie szybko leci. Wypadałoby trochę powtórzyć materiał z przedostatnich lat. :)
Przyszły tydzień w szkole szykuje się bardzo rewelacyjnie. Czeka mnie tylko kilka sprawdzianów i kartkówek, a w najlepszym wypadku trafi się coś niezapowiedzianego. Hmm, wybornie! Jutrzejszy dzień poświęcę na porządki i naukę. Myślę, że nie zwariuję od tak dużej dawki nauki. :[
od lewej: ja, Martyna i Martyna - ah ten zbieg imion <3 |
Uuu no o powodzenia w nowym tygodniu :* i dla mnie bd hardkorowy... Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie POWODZENIA :D
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia, będzie dobrze:* świetna fota!
OdpowiedzUsuńNo ja myślę,że nie zwariujesz!:)DASZ RADĘ.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń