niedziela, 27 stycznia 2013

nad Zalewem

Siemaneczko! 
Ale jestem dzisiaj niewyspana. Wczoraj byli u mnie goście i siedzieli do 1 w nocy. Ehh ... Dobrze, że po południu mogłam się wyrwać do Magdy. Siedziałyśmy u niej dość długo, wyszłyśmy nawet na zdjęcia, które w ogóle się nie udały. Poszłyśmy nad Zalew, który był cały zasypany śniegiem i zamarznięty, jednak nie ryzykowałyśmy chodzeniem po lodzie. Nawet nie było wiadomo gdzie się zaczyna. Ale mróz na dworze zwyciężył i szybko wróciłyśmy do domu. :)
jedno jedyne, najładniejsze :D
Teraz trochę się muszę pouczyć, a o 16 do kościoła. Może jeszcze pójdę się gdzieś przejść? :)
Jak spędziliście weekend? Kto ma już ferie?

13 komentarzy:

  1. Ja ferie mam od 11 :< też niestety muszę się dzisiaj uczyć :/

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda, że zdjęcia się nie udały :c
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  3. jak ja dawno nie bylem nad zalwewm :(

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam ferie dopiero za 2 tygodnie :c

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja weekend spędziłam sobie w domu :>
    ja mam ferie <3

    OdpowiedzUsuń
  6. ja ferie od 11 lutego dopiero ;)

    ja dziś byłam na spacerze z psem w lesie ;D

    Obserwuję miło będzie jeśli się odwdzięczysz :)
    Beata ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. mi się już ferie skończyły :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Swietne zdjecie,szkoda ze inne nie wyszly. Ja jutro bede nad zalewem i tez nie bede ryzykowac chodzeniem po lodzie bo nie wiadomo czy dobrze zamarzl.

    OdpowiedzUsuń
  9. fajne zdjęcie ;)
    nie ma to jak goscie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. ja mam ferie na końcu :c
    obserwuj -luxury-diamond.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!
Odwiedzam wszystkie blogi komentujących, więc nie musisz zostawiać linku do bloga :)