niedziela, 8 lipca 2012

Żółte Frugo

Hej,
Jak Wam mija niedziela? Mi całkiem dobrze, wstałam o 11, ogarnęłam się i pojechałam z tatą na Jarmark Spalski. Chciałam porobić kilka zdjęć i Wam pokazać jak to wygląda, ale nie włożyłam do aparatu karty pamięci. We wrześniu będzie jeszcze jeden to wtedy zdam relacje. Po południu może wybiorę się z rodzicami do babci na wieś. W nocy była u mnie niezła burza, dobrze że przeszła bokiem, ale i tak strasznie się błyskało i grzmiało. Nie lubię burz -,-
W Spale kupiłam sobie żółte Frugo, które piję pierwszy raz. Powiem Wam, że jest bardzo dobre. Nawet miałam napis pod kapslem. : )
Włączam teraz jakiś film. Może wpadnę później. Pa :*

11 komentarzy:

  1. Żółte Frugo jest pyszne ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Piłam to :D ♥
    Ja dzisiaj mam dom zawalony dziećmi :)) Bratanica i kuzyni . .. Wysiadłam już . :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój ulubiony smak <3
    mi się kiedyś trafił jakiś numer pod nakrętką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Spoczko ;) Jakąś tak mam,że pytam..wiem,że niektórym to nie pasuję i nie chciałam Cię denerwować ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam frugo :D

    Zapraszam do mnie na konkurs ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. jakoś uważam, że frugo to sama chemia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam żółte frugo jednak nie podobają mi się napisy pod nimi !
    Są zdecydowanie za długie natomiast uwielbiam te w tymbarku !
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja miałam raz po nakrętką coś na styl "ostatni łyk zostaw kumplowi - teraz pusta butelka to już jego problem" :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!
Odwiedzam wszystkie blogi komentujących, więc nie musisz zostawiać linku do bloga :)