sobota, 7 lipca 2012

Zabiegana

Hej,
Wcześniej nie mogłam napisać, bo miałam kilka spraw na głowie, jednak wszystkiego jeszcze nie zdołałam zrobić. Od samego rana jeżdżę do sklepów po zakupy itd. Nie lubię szykowania się na wczasy. Ale szaleć na nich uwielbiam. No cóż ... zostało mi jeszcze posprzątanie i umycie samochodu. A jutro wieczorkiem się spakuję. Wczoraj chyba za dużo nacieszyłam się spływem, bo pojawiło się kilka komplikacji i znajduję się na liście rezerwowej, możliwe że jakiś chłopak zrezygnuje. Ehh ..
A teraz kilka inspiracji. ..
Nie wiem czy wieczorem dodam jeszcze jakąś notkę, ale postaram się. Do następnej :*

14 komentarzy:

Dziękuję za komentarz!
Odwiedzam wszystkie blogi komentujących, więc nie musisz zostawiać linku do bloga :)