Mowa jest o Isle of Wight - wyspie duchów. Z opisu wynika, że jest tam bardzo ładnie. Turkusowa woda, szerokie plaże zachęcają do odwiedzania tego malowniczego miejsca. Isle of Wight znajduje się u południowego wybrzeża Wielkiej Brytanii - oddziela ją od niego cieśnina Solent. Jej kształt porównuje się do diamentu o brylantowym szlifie.
Podobno w tym miejscu, oddalonym o 150 km od Londynu, przecinają się źródła energii - niewidzialna linia łączy Isle of Wight m.in. z kręgiem Stonehenge. Z powodu ich krzyżowania się, pole elektromagnetyczne jest tu bardzo silnie wyczuwalne. Mówi się o przypadkach nawiedzania hoteli, szpitali, zamków, o zjawach snujących się wieczorem po plaży czy widmach statków na wybrzeżu. Atmosferę tajemniczości potęguję fakt, że wyspa czesto spowita jest mgłą. Ile w tych opowieściach jest prawdy nie sposób ocenić, ale Isle of Wight z pewnością jest jednym z najbardziej fascynujących miejsc dla poszukiwaczy przygód. :)
więcej dowiecie się tutaj
Chętnie bym się tam wybrała, bo lubię takie przygody. A Wy? Jakie wrażenia po przeczytaniu tej notki? Przepraszam, że się tak rozpisałam. ^^ Spodobała Wam się notka tego typu? Piszcie w komentarzach. :)
ja bym się tam wybrała z przyjaciółmi :). fajnie by było przeżyć coś tego typu :). Możesz pisać więcej o takich ciekawostkach na blogu.
OdpowiedzUsuńslicznie tam :)
OdpowiedzUsuńChciałabym zwiedzić to miejsce! :)
OdpowiedzUsuńPięknie tam :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym się tam wybrała, lubię przygody :)
pięknie tam. <3`.
OdpowiedzUsuńmmm piękne miesjce :)
OdpowiedzUsuńteż bym się wybrała :)
OdpowiedzUsuńto daj znać czy Ci wyszło to na słuchawki jak już zrobisz :)
niby miejsce piękne ale pewnie ciepło tam nie jest ;d
OdpowiedzUsuńŚlicznie tam :)
OdpowiedzUsuńMogłoby być fajnie. ;D
OdpowiedzUsuń