Dzisiaj się wreszcie wyspałam, szłam do szkoły na 9.50. Rano świeciło słońce, a na dworze było tak ładnie. Szkoda, że teraz pogoda się psuje. Przed pójściem do szkoły zrobiłam kilka zdjęć z mojego okna. Na dachach domów już pojawia się dużo szronu i białego uchu ^^
Kidy wróciłam ze szkoły, czekała na mnie przesyłka od Laurel. Dziękuję i pozdrawiam ;*
Idę się szykować i coś zjeść, bo zaraz jadę do Łodzi ^^
Pa ;*
Ale masz dobrze na 9.50 do szkoły.. marzenie. ;d
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia .
Zapraszam do mnie w wolnej chwili . Będzie mi bardzo miło jak wpadniesz . Pozdrawiam : D
Pierwsze objawi zimy :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze , że tak szybko doszła ;*
OdpowiedzUsuńFajnie Ci tak. Po 9 masz lekcje. ;)
OdpowiedzUsuńhejj, fajny blogg ; D Zapraszam do obserwowania mojego :
OdpowiedzUsuńhttp://normalnie-nie-normalne.blogspot.com/
Mgiełka od Laurel :D ?
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńZazdroszę Ci że się wyspałaś ja wstaję o 6 rano :'( u mnie poranki są bardzo chłodne :/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :))
ładne zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńa co było w paczce? ;>
biały "uch" najlepszy :D
OdpowiedzUsuńtez sie dzisiaj wyspalam,a to dlatego,ze nie bylam w szkole:)
OdpowiedzUsuńbuziaki