sobota, 27 sierpnia 2011

Miasto i Pilica ; )

Siemka,
byłam dzisiaj z Pati na mieście. Pati kupiła sobie dwie przepaski do włosów i półtrampki, a ja taki inny pasek do spodni, czarną bokserkę i te same buty co Pati. Także mamy "butki przyjaźni". ; ) Pokażę je innym razem na zdjęciu . . . Dziś była bardzo ładna pogoda, tylko szkoda, że na koniec wakacji ; ( Gorąco dało się we znaki, więc postanowiłyśmy wpaść do McDonalda na lody, były pyszne . . mniamm . . ; p
Po południu wybrałyśmy się nad Pilicę wykąpać się, tak dla ochłody, woda była cieplutka.
Pilica . . . . Troszkę niewyraźne, bo robiłam je w trakcie jazdy na rowerze ; p 
Już po powrocie znad Pilicy ... ; (
Jutro na dożynki . Tak !
Paa ; **

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!
Odwiedzam wszystkie blogi komentujących, więc nie musisz zostawiać linku do bloga :)